8 stycznia po godzinie 10 dwa zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Skawinie pojechały do Tyńca. Tam, w odległości około kilometra od klasztoru, do Wisły wpadł mężczyzna. Najprawdopodobniej chciał uratować psa, pod którym pękł lód.

Działania ratowników polegały na ewakuacji poszkodowanego z wody na brzeg, a następnie kontroli funkcji życiowych oraz rozpoczęciu resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

„Następnie 58-letniego poszkodowanego przetransportowano i przekazano obsadzie Zespołu Ratownictwa Medycznego (ZRM). Zwierzęcia nie udało się uratować. W bezpośrednich działaniach ratowniczych udział wzięła OSP Tyniec oraz Oficer Operacyjny. Dodatkowo w akcji zaangażowane były zastępy: OSP Liszki, OSP Kryspinów i JRG 4.” – poinformowała skawińska JRG PSP.