
Akty wandalizmu budzą emocje
W Skawinie dochodzi do coraz częstszych aktów wandalizmu. Władze postanowiły zareagować, czym wywołały spore emocje.
Władze Skawiny opublikowały ważny wpis, który zelektryzował miejscowych internautów:
„To jeden z tych materiałów, którego najchętniej nigdy byśmy nie chcieli publikować. W ostatnich tygodniach notujemy wzrost liczby aktów wandalizmu na terenie naszej gminy. Połamane ławki, zdewastowane wiaty przystankowe czy wątpliwej urody graffiti – nie chcemy oglądać takich widoków” – czytamy w mediach społecznościowych.
Na reakcję imternautów nie trzeba było długo czekać:Może najwyższa pora żeby Straż Miejska wyszła z samochodów i troszkę pospacerowała po osiedlach? – pyta jeden z nich.
– Podobno nocna prohibicja zmniejszyła odsetek takich incydentów – zastanawiał się kolejny.
-To jest wina rodziców, że tak wychowują swoje dzieci. „Bezstresowe wychowanie” i na wszystko dawanie dzieciom pieniędzy i niezwracanie na nich uwagi (że od najmłodszych lat same plątają się po ulicy) i nie mając dla nich czasu – stwierdziła inna użytkowniczka internetowej sieci.
– Wszędzie porozrzucane setki, śmieci. Gazem śmierdzi pod samym blokiem. Graffiti „zdobi” ściany od lat. Strach zostawić samochód na parkingu, mimo kamer, bo wiecznie dookoła albo na leżą takie pozostałości po nocy. Straż Miejska na Tynieckiej jest co czwartek, żeby dać upomnienia mieszkańcom, którzy ośmielili się zająć miejsce postojowe, ale aktów wandalizmu jakoś nie zauważa a mieszkańcy mają zauważać, zgłaszać i….? Co dalej? – skarżyła się następna.
To tylko część z dziesiątek komentarzy.