Trela będzie bronić się przed spadkiem
Remis Korony z Piastem Gliwice (1:1) prawie pogrzebał szanse kielczan na grę w grupie mistrzowskiej Ekstraklasy. Dariusz Trela, bramkarz z Rzozowa i jego koledzy, prawdopodobnie będą bronić się przed spadkiem.
Mimo braku satysfakcjonującego wyniku z Piastem, golkiper rozegrał znakomite spotkanie. Popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, z których najlepiej zapamiętaną okazała się ta w pojedynku sam na sam z Josipem Barisiciem. – Jeżeli nie możesz wygrać, to chociaż zremisuj. Gdybyśmy zamiast tych czterech remisów mieli cztery porażki, to bylibyśmy w zupełnie innych nastrojach, byłoby tragicznie. A tak jest wszystko po równo – cytuje Trelę WP SportoweFakty.
Spotkanie z Piastem było dla bramkarza z Rzozowa wyjątkowe. W przeszłości w Gliwicach spędził bowiem trzy sezony. Zawodnik nie ukrywa, że wciąż odczuwa sentyment do klubu, jednak teraz najważniejsza jest Korona. – Chcę zrobić z nią bardzo dobry wynik, chociaż wiadomo, że walka będzie do samego końca – kończy Trela.