
Dramat małżeństwa. Ich dom jest ruiną
4 kwietnia w Woli Radziszowskiej miał miejsce potężny pożar domu jednorodzinnego. Strażacy zadziałali szybko, przez ogień nikt nie ucierpiał. Ale straty materialne są gigantyczne…
Pani Elżbieta i Zbyszek byli w domu, kiedy gospodarstwo zaczął trawić ogień. Zdążyli tylko zabrać ukochane psy i wybiec na zewnątrz. Potem mogli już tylko patrzeć, aż ich dobytek staje się ruiną.
„Zazwyczaj myślimy, że katastrofy nas nie dotyczą, że oglądamy je tylko w telewizji. Niestety tragedia dotknęła naszych przyjaciół. Bez wsparcia pojedynczych osób oraz instytucji, trudno będzie im zapomnieć o tym traumatycznym doświadczeniu. Pożar zniszczył ich miejsce na ziemi, ich oazę spokoju. Sami zawsze żyli skromnie, jednak ich drzwi były otwarte dla każdego. Swoją gościnnością otwierali serca na drugiego człowieka.
Niestety jako osoby starsze, nie są w stanie samodzielnie odbudować dorobku swojego życia.
Obecnie rodzina jest pod opieką najbliższej rodziny i przyjaciół. Mają zapewniony dach nad głową oraz najpotrzebniejsze rzeczy. Jednak naszym celem teraz jest zebranie środków pieniężnych na odbudowę domu dla nich” – czytamy na stronie zbiórki społecznej na odbudowę domu Elżbiety i Zbyszka.
Każda wpłata się liczy.

