W gminie Skawina dawno nie było już tak dużych problemów z dzikami. Szczególne powody do zmartwień mają mieszkańcy Jaśkowic.

Zwierzęta niszczą plony i rozkopują ziemię. Sołtys Jaśkowic opublikował wymowny film.

Józef Tomczak twierdzi, że w końcu może dojść do tragedii. – Młodzież która uczęszcza do szkoły w Czernichowie boi się jechać tam na prom nawet na rowerze, mieszkańcy mi o tym mówią, piszą, z imienia i nazwiska na facebooku, proszą o pomoc i nie mają jej znikąd.

Marek Wajdzik z Polskiego Związku Łowieckiego podkreśla, że dziki nie są agresywne, jednak mając młode, mogą stać się nerwowe. – Jeśli zobaczymy małego dziczka, to nie podchodźmy do niego, w pobliżu mogą czaić się rodzice. Trzymajmy psa na smyczy, a jeżeli zwierzęta wejdą nam do ogródka albo na pole, pod żadnym pozorem ich nie wyganiajmy. W końcu sobie pójdą.

Jeżeli na swojej drodze napotkamy dziki, to należy wezwać policję, straż miejską lub koło łowieckie z Brzeźnicy.