Gmina kupiła antysmogowe urządzenie
Przenośne urządzenie mierzące poziom zanieczyszczenia powietrza to nowy nabytek Gminy Skawina. Warty około 8 tys. zł ma pomóc w walce z fetorem wydobywającym się ze skawińskiej strefy gospodarczej.
Użytkownik z zakupionym sprzętem może udać się w rejon, w którym śmierdzi, włączyć urządzenie zbierające powietrze do specjalnego pojemnika, a następnie zanieść je do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Tam próbkę poddadzą badaniom.
Łukasz Kurlit ze Skawińskiego Alarmu Smogowego zaznacza, że działacze chcą zbadać skład chemiczny fetoru. Zachodzą bowiem obawy, iż mogą tam znajdować się szkodliwe dla życia i zdrowia mieszkańców związki chemiczne. To trzeba sprawdzić w pierwszej kolejności.
Urządzenie zakupiono na wniosek radnej Grażyny Koń. SAS korzysta z takiego sprzętu, ale musiał go wypożyczać z WIOŚ. – To urządzenie to efekt nie tylko współpracy z SAS-em, ale też spotkania z przedsiębiorcami ze strefy gospodarczej, kupujemy je po to, by można wskazać im, czy te ponadnormatywne albo niekontrolowane wyrzuty powietrza z ich firm są szkodliwe dla mieszkańców – mówi Norbert Rzepisko, zastępca burmistrza Skawiny.