30 czerwca zamieściliśmy informację pochodzącą od naszego Czytelnika o gęstym dymie, który rankiem wydobywał się z jednego z kominów skawińskiej elektrowni. Sprawę skomentował rzecznik CEZ Polska. 

– Wczoraj w elektrowni CEZ Skawina, po kilkumiesięcznej przerwie związanej z modernizacją, przeprowadzony był proces rozpalenia jednego z kotłów. Przyczyną ciemnego koloru wydobywającego się z komina „dymu” było użycie do jego rozpalenia, w pierwszym etapie uruchamiania, oleju opałowego tzw. mazutu. Olej opałowy jest podstawowym paliwem stosowanym w energetyce do rozpalania kotłów. Proces rozpalania kotłów polega na wygrzaniu komory paleniskowej i stopniowym podnoszeniu parametrów kotła zgodnie z obowiązującą procedurą zatwierdzoną w Pozwoleniu Zintegrowanym dla CEZ Skawina S.A. Po trwającym kilka godzin procesie rozpalenia kotła, CEZ Skawina powróciła do standardowego trybu pracy spełniającego wszystkie standardy emisji – tłumaczy Sebastian Włodarski.

Rzecznik dodaje, że sytuacja występuje przy rozpalaniu kotłów ze stanu zimnego po remoncie. Zapewnił, że wszystkie prowadzone prace remontowe i modernizacyjne w CEZ Skawina, takie jak np. zakończony wczoraj remont kotła, służą poprawie sprawności wytwarzania energii elektrycznej i ciepła, co w konsekwencji prowadzi do zmniejszenia emisji.

– Jednocześnie zapewniamy, że zdrowie i komfort życia mieszkańców Skawiny i okolic jest naszym najwyższym priorytetem. Monitoring poziomu emisji prowadzimy nieprzerwanie przez 365 dni w roku – dodaje Włodarski.

A Wy, Drodzy Czytelnicy, co uważacie? Dzielcie się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach!

d