Trwa akcja „Kilometry Dobra” prowadzona w naszej gminie przez Centrum Don Guanella. Jej celem jest utworzenie Funduszu Stypendialnego im. Św. Alojzego Guanella dla zdolnej młodzieży z terenu miasta i gminy Skawina. Przedsięwzięcie jest bardzo nietypowe… – Trzeba pomóc młodym ludziom obudzić w nich pasje, pozwolić im marzyć o pięknej przyszłości i samemu dawać dobry przykład aktywnego życia – tłumaczy ks. Jarosław Januszewski, guanellianin, organizator akcji w Skawinie.

Pomysł na akcję jest niezwykle interesujący. Zbieracie pieniądze w oryginalnym stylu!

– To prawda, ale nie jest to nasz autorski pomysł. Bierzemy udział w Akcji „Kilometry Dobra” organizowanej przez Polski Instytut Filantropii. Pieniądze zbiera w ten sposób ponad 40 miast w całej Polsce, a także za granicą. Wszystkie zebrane pieniądze, na dzień finału, który odbędzie się 5 czerwca na skawińskim rynku, zostaną zamienione na monety jednozłotowe i ułożone w długi, mierzalny ciąg. Jeden metr to 44 zł. My chcielibyśmy w tym roku ułożyć kilometr dobra, czyli 44 tysiące złotych. Zebrane pieniądze utworzą Fundusz Stypendialny im. Św. Alojzego Guanella dla zdolnych dzieci i młodzieży z terenu miasta i gminy Skawina. Stypendia przyznawane będą w trzech kategoriach: nauka, sport oraz kultura i sztuka, dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.

Na jaki efekt liczycie i co chcecie osiągnąć dzięki akcji?

– Chcielibyśmy przede wszystkim zachęcić młodych ludzi do tego, by inwestowali w swoje talenty, by je odkrywali i nie bali się marzyć o wielkich rzeczach. Stypendia mają być dla nich nie tyle nagrodą za osiągnięcia, ale zachętą do pracy nad sobą. Chcemy przypomnieć także dorosłym, że młodzi potrzebują naszego zaangażowania i wsparcia, bo dzisiejszy świat zachęca ich często do tego, by godzinami siedzieli ze wzrokiem utkwionym w ekranie komputera czy smartphona. Trzeba pomóc młodym ludziom obudzić w nich pasje, pozwolić im marzyć o pięknej przyszłości i samemu dawać dobry przykład aktywnego życia. Zbiórka pieniędzy na Fundusz Stypendialny to tylko jedna z form takiego wsparcia. Chcemy też zaangażować całe skawińskie społeczeństwo, zarówno sferę samorządową, biznesową, jak i zwykłych obywateli, aby z nadzieją i zainteresowaniem patrzyli na dzieci i młodzież.

W akcji pomagają wam również osoby znane, jak Piotr Wyszomirski, bramkarz reprezentacji Polski w piłce ręcznej czy piosenkarz i prezenter, Robert Janowski. Jak udało się namówić ich do współpracy?

– Pan Piotr Wyszomirski bardzo chętnie odpowiedział na zaproszenie do wsparcia naszej akcji. Była to krótka wymiana wiadomości i – cel osiągnięty. Pana Janowskiego natomiast zaprosił do współpracy Łukasz Martyna, nowy przewodniczący Młodzieżowej Rady Miejskiej, który wziął udział w znanym programie „Jaka to melodia?” prowadzonym przez pana Roberta. Opowiedział mu o naszej akcji i poprosił o nagranie krótkiego filmiku z zachętą do wsparcia.

Które skawińskie środowiska wezmą udział w akcji? Które zdecydowały się pomóc?

– Spotkaliśmy się z ogromnym otwarciem i życzliwością wielu skawińskich środowisk, przede wszystkim Urzędu Miasta i Gminy Skawina (chciałbym tu wymienić zwłaszcza pana Tomasza Stawowego z Wydziału Promocji i pana Marka Marca z Wydziału Edukacji), Centrum Kultury i Sportu (pani Karolina Kozanecka), MTS „Piast” (pan Marcin Kuflowski), UKS „Jedynka” (pan Adam Mrowiec, pani Agnieszka Kierzkowska i pan Kamil Cudejko), wszystkich skawińskich szkół, wielu sklepów, Banku Spółdzielczego w Skawinie. O wsparciu zapewniła nas także Podkrakowska Izba Gospodarcza. Swoim patronatem honorowym objęli Fundusz Stypendialny ks. prałat Edward Ćmiel, dziekan naszego dekanatu, pan Piotr Ćwik, wicewojewoda małopolski i pan burmistrz Paweł Kolasa.

Guanellianie stają się w Skawinie coraz popularniejsi. Nie tylko ze względu na posługę kapłańską, ale także działalność społeczną. Czy zainteresowanie waszym domem w Skawinie jest na tyle duże, że można liczyć na nowe powołania w naszym mieście?

– Chyba nie należy tu mówić o popularności, bo nie mamy zamiaru być celebrytami! Jeśli to „zainteresowanie” przełoży się przede wszystkim na zbliżenie się ludzi do Pana Boga oraz na wzajemną, ludzką pomoc i wsparcie osobom potrzebującym, to będziemy się cieszyć. Wszyscy tworzymy przecież jedną wielką rodzinę. Czasem zapominamy, ze mamy tego samego Ojca, a wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami. Rodzina się wspiera, trzyma się razem. Pokażmy więc to, kim jesteśmy! A jeśli Bóg zechce nas obdarzyć nowymi powołaniami, to będzie dla nas wielka radość! On powołuje tych, których sam wybrał.

W maju ma zostać odsłonięty przed waszym domem w Skawinie nowy pomnik ku czci Św. Alojzego Guanella.

– Tak, jego realizacja trwała dość długo. Jest autorstwa młodego, uzdolnionego artysty pochodzącego z Ukrainy, studiującego w Rzeszowie. Pomnik przedstawia oczywiście postać Św. Alojzego Guanella, w otoczeniu dwóch osób: małego, radosnego chłopca i schorowanego, umęczonego życiem staruszka. Ma to nam przypominać charyzmat ks. Guanella: obejmował on swoją pomocą i miłosierdziem wszystkich ludzi potrzebujących, od najmłodszych, aż po tych, którzy byli już u kresu swojego życia. Wspierał zdrowych i uśmiechniętych, ale przede wszystkim chorych i opuszczonych. Nie pozwalał na to, aby ktokolwiek czuł się samotny. Swoim działaniem pokazał, że całe życie człowieka jest piękne jak słońce: zarówno o wschodzie, jak i o zachodzie. Mamy nadzieję, że ten pomnik, ufundowany przez przyjaciół odwiedzających nasze centrum, pomoże nam wszystkim dostrzec w każdym człowieku – młodym i starym – oblicze Jezusa, który chce być kochany w naszych bliźnich.

Rozmawiał: Dawid Góra

Jak wesprzeć akcję? Wystarczy wejść na stronę Kilometry Dobra, znaleźć akcję skawińską i kliknąć „wpłacam”.