Są wyniki badania WIOŚ. Wiadomo, skąd fetor
Jak zbadał Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska z firm Valeo i Vesuvius wydobywa się fetor. Mieszkańcy narzekali na smród, ale, jak dotąd, nie określono z których firm się unosi.
Ryszard Listwan, zastępca dyrektora WIOŚ przestrzega jednak przed piętnowaniem przedsiębiorstw. Zaznacza, że firmy nie zaprzeczają temu zjawisku, a celem jest wdrożenie metodyki naprawczej. Dodaje także, że fetor nie jest niebezpieczny dla zdrowia.
Łukasz Kurlit ze Skawińskiego Alarmu Smogowego uważa jednak inaczej. Podkreśla, iż WIOŚ doskonale wie, że oprócz przykrych substancji zapachowych, w powietrzu znajdują się też wysoce toksyczne substancje i jest ich co najmniej dziesięć.
– Zaczyna się administracyjna zabawa. Z jednej strony mamy stwierdzone bardzo niebezpieczne dla zdrowia substancje, a z drugiej nie mamy analizy ilościowej. Czyli tego, czy potrafi powalić człowieka w jednej chwili, czy potrzeba ich wiele, a może kilku lat – twierdzi Kurlit.
Poprosiliśmy Vesuviusa o komentarz, ale nie uzyskaliśmy żadnej odpowiedzi. Valeo natomiast odesłało nas do informacji na stronie UMiG.
Czy gmina ma jakąkolwiek możliwość działania w tej sprawie? – Może korygować politykę środowiskowo-budżetową za pomocą instrumentów uchwałodawczych, jakie posiada. Nie chodzi w żaden sposób o represje, ale możliwość dialogu z firmami, które niekorzystnie działają dla środowiska i mieszkańców gminy Skawina – tłumaczy Łukasz Krupa, radny powiatu krakowskiego.