7 lipca doszło do pożaru na terenie Skawiny. Płonęła mobilna maszyna rozdrabniająca marki Shreder do przetworu odpadów. Prowadzono oględziny z udziałem biegłego z zakresu ochrony przeciwpożarowej, a także zwrócono się o wydanie opinii biegłego dot. badań chemicznych substancji zabezpieczonych w podajniku maszyny. Na razie nie ustalono przyczyn pożaru.

Wciąż toczy się śledztwo w Prokuraturze Rejonowej w Wieliczce. Wszczęto je 20 kwietnia 2016 roku. W jakiej sprawie? – Składowania i transportu wbrew przepisom odpadów lub substancji w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub ziemi lub zniszczeń w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, zaistniałego w okresie od stycznia 2015 roku do 20-go kwietnia 2016 roku w Skawinie, tj. o przestępstwo z art. 183§1kk. Przedmiotem śledztwa jest działalność firmy w Skawinie zbierającej i gromadzącej odpady – informuje Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.