
Wpadł do rzeczki. Szybka reakcja przechodnia
16 listopada, w czwartek, po godzinie 19 mężczyzna wpadł do rzeczki Mogiłka pod piekarnią w Radziszowie. Jak informują strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Radziszowie, osoba zgłaszająca sprawę, czekała na ich przyjazd i dokładnie wskazała miejsce zdarzenia.
„Poszkodowany mężczyzna został przetransportowany do naszego wozu w celu ogrzania. Po przybyciu na miejsce ZRM został przekazany ratownikom medycznym.
Brawa dla osoby zgłaszającej, że zauważywszy zaistniałą sytuację, nie przeszła obok, tylko powiadomiła odpowiednie służby. Temperatura wieczorem wynosiła -2 stopnie, a więc cała sytuacja mogła zakończyć się tragicznie. Apelujemy do wszystkich, aby uważali na siebie i zwracali uwagę na inne osoby. Zbliża się okres mrozów. O wychłodzenie organizmu nie jest trudno.” – czytamy w komunikacie OSP.
Źródło i fot.: OSP w Radziszowie